środa, 29 maja 2013

01.10



   Nowy miesiąc powitał nas deszczem.

   Jest rano, przed chwilą zaczęło padać. Bardzo lubię deszcz. Pozwala mi się skupić na kilku wspaniałych rzeczach i... pewnej osobie. Wczoraj w szkole dostaliśmy kluczyki do naszych szafek. Na moich kluczykach napisany jest numerek 18. Kto wie, może to moja szczęśliwa cyfra?

 Ostatnio coraz trudniej jest mi się skupić na nauce.. Cały czas myślę o niej...

 Tak bardzo chciałabym się z nią zapoznać. Jest śliczna.

 Podczas odrabiania lekcji, napisałam z tyłu książki nasze imiona.
 
                                                            Sally & Olivia.


Idę teraz do szkoły. Wezmę ten pamiętnik ze sobą, może uda mi się coś opisać na bieżąco?


                                                                  * * *





  Jakieś pięć minut temu zadzwonił dzwonek na pierwszą przerwę. Obecnie siedzę na schodach i udaję, że odrabiam pracę domową. Nikt nic nie podejrzewa. Teraz widzę przed sobą Sally. Uśmiecha się. Ma wspaniały uśmiech. Wygląda na szczęśliwą, też tak chcę. Chcę być szczęśliwa... ale z nią.

  Chyba się zakochałam.

  Jak do niej zagadać? Muszę coś wymyślić... tylko co?

  Teraz idzie w moim kierunku! Oby zagadała...

                                                                  * * *

    Jestem już w domu. Nie mogę uwierzyć w moje szczęście. Najcudowniejsza dziewczyna, zagadała do mnie. Spytała się mnie dlaczego ciągle siedzę sama i czy nie przyłączę się do niej i jej znajomych. Oczywiście odpowiedziałam, że tak! Ale to nie wszystko! Umówiłam się z nimi, do Caramello na 20:00. Już nie mogę się doczekać. Prawdopodobnie napiszę dopiero jutro, bo nie wiem o której wrócę. Chciałabym aby była już 20:00 i wreszcie być obok niej.

   Obok mojej Sally. ♡

                                                                                                                                    Olivia


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz